Kronika

Zimowisko pod gwiazdami




   

       „Zimowisko pod gwiazdami”, Roztoky, Słowacja, 3-8 lutego 2008 roku.

    W drugim tygodniu ferii szkolnych uczestnicy zajęć astronomicznych w MOA wyjechali na Słowację, do Obserwatorium Astronomicznego w miejscowości Roztoky.  Miejsce to, położone w pobliżu granicy polsko-słowackiej, oferuje warunki najcenniejsze dla obserwatorów – ciemne, niezaświetlone niebo nocne.  Komfortowe kwatery w pieczołowicie odremontowanym budynku dawnej celnicy pozwalają na przyjęcie do 30 osób jednocześnie.  Obszerna sala wykładowa umożliwia prowadzenie zajęć z wykorzystaniem środków multimedialnych, a na terenie Obserwatorium są liczne stanowiska dla przenośnych lunet i teleskopów.  Goście mogą również korzystać ze 150-mm refraktora o światłosile 1/15, wyposażonego w rewolwerowy wyciąg okularowy i posiadający ekran do prezentowania obrazu tarczy Słońca. Lekko pagórkowata okolica, częściowo porośnięta lasami, stwarza wręcz nieograniczone możliwości dla narciarstwa biegowego, ale i spacerowicze znajdą tu wymarzone miejsce pobytu.  Pomimo wręcz wiosennej pogody panującej w Europie środkowej, tu w Roztokach leżało jeszcze sporo śniegu, co wykorzystaliśmy skwapliwie do zabawy i lepienia bałwanów.  Gospodarz, Daniel Baludansky, zaprezentował nam kopułę wraz z 40-centymetrowym teleskopem systemu Ritchey-Chretiena wyposażonym w kamerę CCD chłodzoną przy pomocy ogniw Peltiera. W każdą pogodną noc przy jego pomocy obserwuje się w Roztokach gwiazdy zmienne, głównie symbiotyczne i zaćmieniowe.  Marek Jamrozy przeprowadził prezentację o radiogalaktykach a Grzegorz Sęk omówił znaczenie odkryć Galileusza w kontekście zbliżającego się Międzynarodowego Roku Astronomii. Dzięki dwóm pogodnym wieczorom uczniowie wykonali sporo zdjęć obiektów nocnego nieba, wykorzystując aparaty cyfrowe CANON300D i CANON350D oraz obiektywy krótkoogniskowe typu „rybie oko”, a także teleobiektywy o efektywnych odległościach  ogniskowych 320 mm i 800 mm.  Lunetę SkyWatcher 102 mm wykorzystywaliśmy do obserwacji wizualnych oraz do oglądania tarczy Słońca przy użyciu filtru interferencyjnego H alfa firmy Coronado.  Zabraliśmy także ze sobą dwa statywy teleskopowe z montażem paralaktycznym, dzięki czemu można było wykonywać fotografie z długim czasem ekspozycji.  W ten oto sposób, używając teleobiektywu Pentacon, uczniowie sfotografowali mgławicę M42 w gwiazdozbiorze Oriona, okolicę galaktyki M31 w gwiazdozbiorze Andromedy, gromadę otwartą Plejady czyli M45 w gwiazdozbiorze Byka, gromadę otwartą M44 czyli Praesepe w gwiazdozbiorze Raka  i podwójną  gromadę otwartą w gwiazdozbiorze Perseusza – NGC884/869 czyli h i chi.   

    Na zaproszenie Igora Kudzeja odwiedziliśmy we środę, 6 lutego,  Obserwatorium Astronomiczne na Kolonickim Sedle, gdzie już wcześniej nasi uczniowie wykonywali obserwacje gwiazd zmiennych, zwiedziliśmy także Obserwatorium Astronomiczne w Humennym.  Następnego dnia zostaliśmy przyjęci jak zwykle serdecznie w Obserwatorium Astronomicznym i Planetarium w Preszowie, gdzie Renata Kolivoskowa urządziła dla nas seans relaksacyjny, a na tarasie obserwacyjnym, korzystając z chwilowego przejaśnienia, oglądaliśmy Słońce z obszarem aktywnym pozostałym po niewidocznej już plamie nr 982 oraz protuberancje na krawędzi jego tarczy.  Zwiedziliśmy także Muzeum Miejskie w Preszowie, przekroczyliśmy uroczyście czterdziesty dziewiąty równoleżnik, a następnie pojechaliśmy do pięknego Bardejowa, żeby tam w świetle latarni spojrzeć na pieczołowicie odnowiony Rynek.  Ostatki, które przypadły we wtorek 5 lutego, uczciliśmy hucznym balem maskowym, a w chwilach wolnych od zajęć młodzież nakręciła kilka filmików, które po zmontowaniu zostaną udostępnione na stronie MOA.  Pięć dni pobytu na gościnnej ziemi słowackiej to zdecydowanie za krótko aby wypełnić wszystkie zamierzenia, zatem ponownie wybieramy się na obserwacje do Roztok w połowie czerwca.


Budynek Obserwatorium w Roztokach.

Nasz gospodarz, dr Daniel Baludansky.

15-cm refraktor służący do pokazów tarczy Słońca …

… i nocnego nieba.

40-centymetrowy teleskop służy jako fotometr …

… tylko czemu jest taki skomplikowany?

Oprócz słuchania wykładów …

… cieszyliśmy się prawdziwą zimą.

Znajomość obsługi lunety …

… przydaje się nocą.

Budujemy skalowany model Układu Planetarnego.

Dr Marek Jamrozy tłumaczy czym są radiogalaktyki.

Praca ciągnie się do późnej nocy.

Chórek ćwiczy przed występem.

Na balu przebierańców przeciwieństwa się przyciągały.

Mimo zimy przyleciał motyl.

W Obserwatorium na Kolonickim sedle przyjął nas „amigo”
– Pawel Dubowsky …

… który na co dzień obsługuje teleskop o średnicy 1 metra.

W Obserwatorium w Humennem przyjął nas Igor Kudzej.

W kopule w Humennem luneta i teleskop
są umocowane na wspólnym montażu.

Pożegnanie z Humennem …

… i powitanie z Preszowem.

Refraktor z ogniskiem „coude”.

Na tarasie łapiemy Słońce między chmurami.

"Galileusz niańczący lunetę” – w hołdzie wielkiemu fizykowi.

Strona WWW: D. Pasternak
Tekst: G. Sęk
Foto: uczestnicy zimowiska



Znajdujesz się na stronach Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach