|
Seminarium uczniowskie
|
W dniach 30.04-02.05.2007 r. w malowniczej górskiej miejscowości Skawica odbył się po raz kolejny zjazd młodych astronomów. Wyruszyliśmy wczesnym rankiem z Niepołomic, pełni wigoru i chęci do pracy. Po około dwóch godzinach jazdy dotarliśmy do dobrze znanego nam ośrodka „Leśna Skawica”. Następnie wyruszyliśmy na pełną niebezpieczeństw wędrówkę po górach. Naszym celem stała się Hala Krupowa. Kiedy dotarliśmy na miejsce zapragnęliśmy czegoś więcej. Zdobyliśmy pobliski szczyt- Okrąglicę. Wykończeni regenerowaliśmy nasze siły w schronisku. Na drogę powrotną wybraliśmy inny szlak, aby urozmaicić sobie naszą wędrówkę. Po powrocie do ośrodka okazało się, że przeszliśmy aż 16 kilometrów. Wyczyn godny podziwu. Wieczorem urządziliśmy sobie ognisko, połączone z pieczeniem kiełbasek i graniem na gitarze. Po północy wszyscy poszliśmy spać, aby wstać rześkimi następnego ranka.
Następnego dnia, po śniadaniu wyruszyliśmy na kolejną, pełną niebezpieczeństw wycieczkę. Naszym celem był Wodospad na Mosornym potoku. Ta trasa była krótsza- liczyła 8 kilometrów. Widok był oszałamiający. Po powrocie do pensjonatu projektowaliśmy modele powierzchni Księżyca, a później uderzaliśmy w nie kulką, by sprawdzić jak ich powierzchnia się odkształci. Miało to na celu sprawdzenie jak zachowa się Księżyc po uderzeniu meteorytu. Późnym wieczorem znowu rozpaliliśmy ognisko, ale tym razem oprócz kiełbasek, na stole pojawiły się także pieczone banany i ziemniaki. Uczta godna królów. W tak zwanym międzyczasie wykonywaliśmy fotografie Księżyca. Zmęczeni udaliśmy się do łóżek.
Ostatniego dnia nie mieliśmy już sił na żadną górską eskapadę. Zdecydowaliśmy, że zostaniemy w ośrodku. Nie był to jednak czas spędzony na leniuchowaniu. Wszyscy bardzo ciężko pracowali. Niektórzy obserwowali plamy na Słońcu, inni zajęli się pisaniem sprawozdań (wtedy właśnie powstał niniejszy tekst). Każdemu wiadome jest, że po pracy czas na przyjemności. Nie można powiedzieć, że nam się nudziło. Do wyboru mieliśmy ping-ponga, grę w piłkę siatkową, a także badmintona. Niestety wszystko, co dobre szybko się kończy. Po pysznym obiedzie spakowaliśmy nasze rzeczy i rozżaleni ze łzami w oczach wsiedliśmy do busa, który zawiózł nas z powrotem do Niepołomic.
Podsumowując, nasz trzydniowy wyjazd zaliczamy do jak najbardziej udanych. Nie tylko dokonaliśmy ciekawych obserwacji, ale też pochodziliśmy po górach, które są przecież tak piękne wiosną.
Lista uczestników: Arkadiusz Barwacz, Bartłomiej Duś, Katarzyna Duś, Katarzyna Hanuszewicz, Dawid Knara, Jędrzej Kowalewski, Małgorzata Marcinkowska, Michał Potępa, Katarzyna Sawczyk, Grzegorz Sęk, Paulina Sowicka, Dolores Stokłosa, Modesta Wis.
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
|
Strona WWW: D. Pasternak
Tekst: K. Sawczyk
Foto: uczestnicy