Afryka - RPA 2002
|
Data obserwacji: |
4 grudnia 2002 roku |
Miejsce obserwacji: | Republika Po³udniowej Afryki, 36 kilometrów od miejscowo¶ci Tshipise, w punkcie o wspó³rzêdnych: 22o28'00'' S i 30o28'33'' E, 431 m n.p.m. |
Obserwatorzy: | Tymon Kretschmer, Agata Lisowicz, £ukasz Ma¶laniec, Witold Piskorz, Lidia Popowicz, Ksawery Sk±pski |
Instrumenty: | MTO 1000/10+telekonwerter 2x, pyranometr, pyrheliometr, pyrradiometr, termometr |
Warunki pogodowe: | 70% zachmurzenie |
Na mapie ¶wiata przybywa kolejny punkt, w którym M³odzie¿owe Obserwatorium Astronomiczne prowadzi³o obserwacje zaæmienia S³oñca. 9 grudnia 2002 roku zakoñczy³a siê IV ekspedycja obserwacyjna, której cel stanowi³a Afryka Po³udniowa. Z przykro¶ci± musimy stwierdziæ, i¿ 70% zachmurzenie pomiesza³o nam szyki, jednak nie by³o beznadziejnie.
Sponsorzy IV Ekspedycji Obserwacyjnej na Ca³kowite Zaæmienie S³oñca
|
Czwarty grudnia, a wiêc dzieñ zaæmienia, rozpocz±³ siê dla nas bardzo wcze¶nie. Wstali¶my o 2 nad ranem, szybko zapakowali¶my siê do samochodu i ruszyli¶my na miejsce obserwacji, oddalone od naszego kempingu w Tshipise o 36 kilometrów. Jechali¶my jeszcze ciemn± noc±, poniewa¿ w tym dniu S³oñce wschodzi³o o 5.05. Wybrali¶my siê tak wcze¶nie obawiaj±c siê korków na trasie dojazdowej do placu obserwacyjnego, tym bardziej, ¿e po drodze musieli¶my przej¶æ kontrolê policyjn± ustawion± na granicy pomiêdzy prowincjami. Gdy dojechali¶my, na miejscu by³a ju¿ m.in. grupa astronomów z uniwersytetu w Johannesburgu. Uruchomili¶my, podobnie jak w dniu ubieg³ym, meteorologiczny sprzêt pomiarowy i pozosta³o tylko czekaæ na S³oñce. W miarê up³ywu czasu ludzi przybywa³o, a jak siê potem dowiedzieli¶my, zaæmienie S³oñca obserwowali¶my w¶ród 2 000 osób!!! Dzieñ ten rozpocz±³ siê równie¿ od ogromnych niepewno¶ci, towarzysz±cych nam jeszcze w Polsce,, a zwi±zanych z pogod±. Dla Afryki 4 grudnia zapowiadano ok. 70% zachmurzenie. Poprzedniego dnia wieczorem otrzymali¶my z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozê potwierdzaj±c± przewidywany stan pogody. Jeszcze przed wschodem S³oñca niebo nad wschodnim i zachodnim horyzontem pokrywa³y niepokoj±ce ob³oki. Wraz z up³ywem czasu stawa³y siê one coraz bardziej rozbudowane i mieli¶my ju¿ pewno¶æ, ¿e ³atwo nie bêdzie. 100% sprawdzalno¶æ prognozy. A wszystko by³o z³o¶liwo¶ci± natury poniewa¿ od przyjazdu do Afryki towarzyszy³o nam pal±ce s³oñce i w³a¶ciwie bezchmurne niebo i nic nie zapowiada³o komplikacji...
Godzina 7:12 - pierwszy kontakt - S³oñca nie widaæ; niebo niemal ca³kowicie zas³oniête, jeste¶my za³amani! W³a¶ciwie nie widaæ gdzie to S³oñce jest! Czas mija, momentami chmury staj± siê rzadsze i wtedy pstrykamy zdjêcia jak oszalali. Do fazy ca³kowitej coraz mniej, a sytuacja nie poprawia siê. Odczuwamy coraz wiêksze zdenerwowanie, podobnie jest u innych.
Godzina 8:00 - do fazy ca³kowitej 18 minut, na niebie przys³owiowy "beton", staje siê coraz ciemniej, ¶wiat opanowuje szaro-stalowe ¶wiat³o, podniecenie w t³umie ro¶nie. A niebo nie staje siê ³askawsze...
Godzina 8:16 - S³oñce to naprawdê skrawek, a w oko³o jest ju¿ bardzo ciemno, kto¶ z naszych krzyczy, ¿e siê uda, bo akurat pojawia siê wiêkszy prze¶wit w chmurach.
Godzina 8:18 - JEST!!! Widaæ zaæmione S³oñce, korona nie jest rozleg³a bo chmury nie ust±pi³y, wspaniale ¶wieci chromosfera i kilka protuberancji; wed³ug obliczeñ zaæmienie ca³kowite trwa dla naszego miejsca 1 minutê 27 sekund, my bezproblemowo widzimy jakie¶ 15 - 20 sekund. Prawie ¶rodek dnia, a jest naprawdê bardzo ciemno, t³um wpad³ w euforiê. Wszystko trwa krócej ni¿ pokazywa³y obliczenia, ale tylko z powodu emocji. Nie mo¿na siê nie zachwyciæ takim widokiem!
Godzina 8:20 - ju¿ prawie po wszystkim, znowu staje siê jasno, ale ¶wiat³o ponownie zdumiewaj±ce, wszyscy rozemocjonowani, uda³o siê, tysi±ce pokonanych kilometrów i cel osi±gniêty!
Godzina 8:35 - faza ca³kowita za nami! Przychodzi upragnione odprê¿enie, ale kontynuujemy fotografowanie fazy czê¶ciowej. Jednak ju¿ na tzw. "luzie".
Teraz zaczynamy siê denerwowaæ czy prawid³owo na¶wietlali¶my filmy, czy nie zaszkodz± im promienie x na lotniskach, czy w obróbce w zak³adzie fotograficznym nie porysuj± filmów...